WrestleFans - Wrestling Portal

W wieku 86 lat zmarł były kanadyjski zawodnik i promotor wrestlingu, Emile Dupree. W tej drugiej roli zasłynął szczególnie z prowadzenia Grand Prix Wrestling. Emile jest ojcem Rene Dupreego, czyli byłego zawodnika WWE i paru japońskich federacji, który obecnie pracuje głównie dla Pro Wrestling NOAH. Rene pauzował przez miniony rok z powodu poważnej kontuzji szyi, ale teraz szykuje się do powrotu na ring.

Tatum Paxley i Javier Bernal z NXT ogłosili w miniony weekend swoje zaręczyny.

AEW potwierdziło jeszcze jedną walkę 6-osobową do odcinka specjalnego AEW Rampage Grand Slam, podczas którego Matt Menard, Angelo Parker i Anna Jay zmierzą się z Hookiem, Orange Cassidym i Kris Statlander. Co ciekawe to już trzecia walka 6-osobowa do tego odcinka, podczas którego dojdzie do walki o tytuły Trios AEW i ROH.

„Fightful Select” informuje, że Natalya zebrała ostatnio duże pochwały za zapleczu, za to, że jako weteranka rzeczywiście ma się odznaczać pewnym przywództwem i dawaniem dobrego przykładu w kobiecej szatni. Szczególne pochwały spadły na Kanadyjkę po niedawnej gali w Indiach, gdzie Natalya przystała na stoczenie dwóch walk, żeby nie zakłócać przebiegu show, przy czym zastąpiła w jednej z nich Becky Lynch, która przez problemy wizowe nie mogła dotrzeć na miejsce.
W oryginalnych planach na wydarzenie w Indiach była walka Rhei Ripley z Natalyą i Zoey Stark z Becky Lynch. Wobec absencji Lynch, WWE zaczęło kombinować co zrobić i rozważano Triple Threat Match, ale wtedy Natalya miała zgłosić pomysł stoczenia dwóch walk, żeby wszystko przebiegło zgodnie z planowanym skryptem. Tym samym Natalya zawalczyła tego dnia z Zoey Stark, a potem podjęła jeszcze Ripley. Pomimo porażki Natalya miała zebrać duże brawa od samej publiczności w Indiach i poświęciła trochę dodatkowego czasu na przybijanie piątek czy zrobienie sobie zdjęć z fanami, co również nie umknęło oficjelom WWE, którzy bardzo pochwalili ją po powrocie na zaplecze, gdyż uznano, że Natalya daje świetny przykład młodszym zawodniczkom.

Po blisko półtora roku, Cassie Lee powróci do ringu dla australijskiej federacji World Series Wrestling. Znana z występów w WWE jako Peyton Royce, Lee zawalczy po raz pierwszy 6 października na gali w Melbourne. Cassie nie walczyła od kwietnia ubiegłego roku, gdy z Jessie McKay przegrały z The Influence w Impact Wrestling.

Dave Meltzer wspomniał na łamach „Wrestling Observer Newslettera”, że Endeavor ma uzgodnioną z WWE i UFC klauzulę na mocy której jeśli zdecydowałoby się na sprzedanie TKO Group Holding, następnie wpadnie w okres 5-letniej karencji w której nie może powrócić do MMA ani wrestlingu. Meltzer wspomniał, że z historycznego punktu widzenia podobny zapis prawny miało kiedyś Turner Broadcasting, które po sprzedaniu WCW odbywało taki okres karencji, ale krótszy, bo 3-letni. Ted Turner, Bill Shaw i Jim Barnett rozważali powrót do biznesu po tym okresie, ale ostatecznie nie zdecydowali się na to ze względów finansowych.

W wywiadzie dla „The Town with Matthews Belloni”, prezes i COO TKO Group, Mark Shapiro, przyznał, że w przypadku praw telewizyjnych WWE rozważają również scenariusz w którym zawarte będą jakieś krótkoterminowe umowy, dzięki którym dojdzie do wyrównania czasowego umów telewizyjnych WWE i UFC, co pozwoli na ewentualne wspólne negocjacje w przyszłości. Umowa UFC z ESPN wygaśnie w 2025 roku, podczas gdy kontrakty WWE z USA Network i FOX kończą się w roku 2024. Shapiro przyznał przy tym, że jest to jeden z rozważanych scenariuszy, ale oczywiście nie będą się przy czymś takim upierać. Jego zdaniem nawet bardziej prawdopodobne wydaje się, iż ostatecznie WWE i UFC będą miały dalej oddzielne umowy telewizyjne, ale obecnie chcą być elastyczni i cierpliwi, bo ich pozycja rynkowa nie wymaga podejmowania żadnych gwałtownych ruchów, a nie chcą się zamykać na żadne rozwiązania, które potencjalnie mogłyby być dla nich bardzo korzystne.

----------

Kontakt:
E-mail: sabinq@onet.eu
Facebook

Profil WrestleFans.pl na Facebooku