WrestleFans - Wrestling Portal

Przed Royal Rumble, Dragon Lee był gościem hiszpańskojęzycznego programu „WWE La Previa”, podczas którego poruszył temat dołączenia do WWE. Lee stwierdził, że jest szczęśliwy i podekscytowany, bo nie spodziewał się, że kiedyś do tego dojdzie. Dragon stwierdził, że to dla niego spełnienie marzeń, bo gdy był młodszy bacznie śledził WWE i zakochiwał się w tej federacji oglądając takie osoby jak Shawn Michaels, Triple H czy Batista. Lee zapowiedział, że już wkrótce zobaczymy go w akcji w WWE i zamierza dać z siebie wszystko.

Oglądalność ostatniego odcinka Impact Wrestling wyniosła 93 tysiące widzów, odnotowując spadek względem 115 tysięcy oglądających sprzed tygodnia. Rating w grupie wiekowej 18-49 utrzymał się na tym samym poziomie i w obu przypadkach wyniósł 0.02.

Do ciekawej historii doszło w tym tygodniu na parkietach NBA, gdzie zawodnik Philadelphia 76ers, Joel Embiid, został ukarany przez ligę za… wykonanie gestu "Suck It", charakterystycznego dla DX. Embiid zrobił to w trakcie trzeciej kwarty środowego meczu z Brooklyn Nets. NBA poinformowało w komunikacie o nałożeniu na niego kary w wysokości 25 tysięcy dolarów za „wykonanie niestosownego gestu na parkiecie”. Co ciekawe Embiid otrzymał karę od ligi, natomiast nie został w żaden sposób ukarany podczas samego meczu.
Z sytuacji zażartował Triple H, który zasugerował zawodnikowi, żeby ten sięgał po charakterystyczny gest DX częściej. Hunter żartobliwie zagaił zawodnika na Twitterze pytając czy ten może zapłacić nieco wyższą karę, żeby korzystać z tego gestu do końca sezonu.

Pat McAfee zakończył już swoją przygodę z ESPN College Gameday i powrócił przy okazji Royal Rumble do pracy w WWE. Komentator otrzymał własną wejściówkę na początku gali, którą skomentował potem z Corey Gravesem i Michaelem Colem. Rzecz jasna w takiej sytuacji McAfee powróci teraz na pewno do komentowania SmackDown – zobaczymy czy ponownie będzie tworzył duet z Colem, czy WWE pozostawi w tej roli także Wade’a Barretta i będziemy mieli trio komentatorskie przy niebieskiej tygodniówce.

Na konferencji prasowej po Royal Rumble, Triple H odniósł się do plotek w kontekście występu The Rocka na WrestleManii. Hunter stwierdził, że jest oczywiście w doskonałym stosunkach z Rockiem i jego rodziną, a WWE stale pozostaje z nim w kontakcie, bo Rock uwielbia ten biznes, a oni chcieliby go rzecz jasna na swoich galach. Hunter powiedział, że gdyby była taka możliwość to Rock stanąłby na głowie, żeby zawalczyć na WrestleManii w Hollywood, ale najwyraźniej taki scenariusz jest w tej chwili zwyczajnie niemożliwy. Hunter potwierdził tym samym, że nie planują walki Rocka na tegorocznej WM.

--------

Kontakt:
Twitter: tutaj
Facebook: tutaj
E-mail: sabinq@onet.eu

Zapraszamy do polubienia i śledzenia Profilu WrestleFans.pl na Facebooku!