Tony Khan - dzban

Jak ma być znowu jakiś tag team z Ciampą to koniecznie heelowy i w gimmicku takim jaki miał Ciampa w NXT kiedy zdobył pas, inaczej to nie ma sensu

A tu się okaże że Ciampa dołączy do stajni państwa Gargano, a że będzie jedynym singlem w grupie to Johnny i Lumis będą szukać mu żony :)

I znajdą mu Nikki Cross, a w zasadzie Candice znajdzie bo będzie jej Nikki szkoda, ale Ciampa nie będzie zadowolony bo on będzie wolał Tamine, a Tamina też się w nim zakocha ale niestety nie uda jej się uzyskać rozwodu z Tozawą i tak to się będzie kręcić. Całość zakończy Buried Alive Match między Cross i Taminą który Tamina przegra, śmierć zwolni ją z przysięgi małżeńskiej bo wiadomo póki śmierć nas nie rozdzieli, a potem zmartchwychwstanie i już na legalu będzie mogła być z Ciampą. Tak będzie

Szczerze? Oglądałbym. Tylko ten Burried Alive to pomiędzy Ciampą i Tozawą. Tamina zostaje wdową, więc może zainteresować się Tomkiem... ale tu będzie plot twist, bo Tamina będzie chodzić w żałobie i będzie jednak ostatecznie zła na Ciampę, bo po stracie męża uzna, że jednak go kochała. Załamany Ciampa docenia jednak Cross, która ostatecznie go odrzuca, bo wcześniej ją olał. Sorry Gregory, za późno. Ciampa postanawia wyrzec się kobiet i zostać mnichem. Będzie walczył w habicie i każdego przeciwnika po walce błogosławił i nawracał na stronę czystości i celibatu. W międzyczasie Tozawa wstanie z martwych jako zombie i będzie ganiał ludzi po zapleczu próbując ich ugryźć. Wielki rewanż między Ciampą i Tozawą - błogosławiony kontra martwy.

Później Tozawa jako Fiend 2.0 będzie niszczył kolejnych przeciwników a Ciampa jako żyjący w czystości mnich straight edge przeciągnie na swoją stronę Gallowsa i zaczną feudować z AJ'em i Andersonem. A Tamina jako ten niedoceniany członek Bloodline pokona Romka na WM 40 i zostanie nowym Undisputed Championem. I tak to się będzie kręcić.

PS: wyobrażam sobie że właśnie w taki sposób jak my teraz Booker roku rozpisuje feudy na najbliższe miesiące, te wszystkie wybuchające ringi i inne strzelające superkicki xd

Jesteście bardziej kreatywni, niż cały CT ;) Oglądałbym. Lubię takie tasiemcowe love story xD

Chyba nie ma większego gówna w wrestlingu niż love story

Czy ja wiem, pewnie nie jest łatwo rozpisać takie story i łatwo można je spieprzyć, ale są przypadki, gdy było to całkiem dobrze zrobione i ciekawe (i nabijało oglądalność, nie wiem czy wiecie ale na YT filmik z podsumowaniem love story Tozawy z Taminą i Dany Brooke z Reginaldem ma ponad 8m wyświetleń).

Z najnowszej historii to ofc InDex, jedno z moich ulubionych story ostatnio - ciągle czekam na dynamiczne wznowienie jak już Indi się wyleczy. Trochę wcześniej przyzwoite historie były głównie z Mandy Rose; story z Otisem, jakieś akcje z Goldustem czy uwodzenie Jimmy'ego Uso w feudzie z Naomi. Poza tym chociażby córka Reya Mysterio z Buddym Murphym, czy wcześniej Lana uwodząca Enzo Amore. Wiadomo, były też straszne gówna jak Lana/Lashley czy w pewnym momencie akcje z AJ Lee, ale ogólnie w moim odczuciu jest to ciekawe do oglądania i angażujące widza urozmaicenie xd

Zgadzam się, love story nie są złe dla wrestlingu, są fajnym urozmaiceniem. A z tych w ostatnich latach to najlepiej wyszły InDex oraz Allyah i Murphy.

Nie oglądałem WWE kawał czasu w pewnym momencie i nawet nie wiedziałem, że było jakieś story z Taminą i Tozawą XD

Akurat powrót DIY byłoby bardzo dobrym rozwiązaniem i napewno dałoby to powiewu świeżości dywizji tag team na RAW. Tryplak doskonale wie na co ich stać w tag teamie, a nie ma co się oszukiwać, że na ten moment w rywalizacji solowej ani Ciampa ani Gargano nie mają czego szukać